W serwisie internetowym Press znajdziesz informacje dotyczące mediów w Polsce i na świecie. Dowiesz się o reklamie, marketingu, public relations i Internecie. Krzysztof Ibisz poprowadzi teleturniej w Super Polsat - Press.pl - najnowsze informacje z branży medialnej, marketingowej, reklamowej i public relations Choć Krzysztof Ibisz nie zwykł zdradzać szczegółów swojego życia prywatnego, to ostatnio coraz chętniej otwiera się na temat swojego małżeństwa z trzecią żoną. Joanna Kudzbalska to modelka znana z „Top Model", która całkowicie zawróciła w głowie prezenterowi! Małżonków dzieli 27 lat, lecz łączy ogromna miłość i oddanie… W najnowszym wywiadzie Krzysztof Ibisz opowiedział o ślubie z ukochaną. Czemu zdecydował się trzeci raz stanąć na ślubnym kobiercu? Miłość Krzysztofa Ibisza i Joanny Kudzbalskiej Krzysztof Ibisz brał ślub kilkukrotnie. Jego pierwszą żoną była Ewa Zajdler, a drugą Anna Nowak-Ibisz. Z każdą z byłych partnerek doczekał się syna. Natomiast dziś dziennikarz jest szczęśliwy u boku Joanny Kudzbalskiej. Choć raczej stronią od ujawniania szczegółów swojego życia prywatnego, a związek przez długi czas ukrywali w tajemnicy, nie tak dawno w mediach społecznościowych podzielili się radosną nowiną. Wkrótce para zostanie rodzicami! Informację przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Już niedługo nasz świat będzie jeszcze piękniejszy”, napisał wzruszony prezenter. Zobacz: Anna Zejdler o ponownym ojcostwie Krzysztofa Ibisza. Jakie relacje ich łączą? Ślub wzięli w połowie sierpnia 2021 roku. Krzysztof Ibisz trzykrotnie próbował oświadczyć się swojej żonie - ostatecznie do zaręczyn doszło podczas Wigilii. „Byliśmy sami i to był akurat dobry moment. Krzysztof zrobił taki prezent - pudełko w pudełku i tak się wzruszył, że w ogóle nie klęknął, tylko stanął przede mną, i ja nie wiedziałam, co dalej z tym pierścionkiem”, opowiadała Joanna w internetowym programie Izabeli Janachowskiej jakiś czas temu. Jej partner przyznał, że opanowanie targających nim emocji graniczyło z cudem. „Wzruszyłem się. Łzy mi leciały, nie mogłem powiedzieć w ogóle, o co mi chodzi… To było bardzo wzruszające i nie sądziłem, że tak emocjonalnie w tym momencie zareaguje. Nie byłem w stanie w ogóle nic powiedzieć…” - tak wspominał ten wyjątkowy dzień. Kolejny ślub Krzysztofa Ibisza wzbudzał w mediach niemałe emocje. Dziennikarz w najnowszym wywiadzie wyjawił, dlaczego zdecydował się na taki zobowiązujący krok po raz trzeci. Jego odpowiedź zaskakuje i… rozbraja. Czytaj także: Dzieliło ich 9 lat, połączyło zamiłowanie do muzyki. Oto historia miłości Tomka Makowieckiego i Reni Jusis Krzysztof Ibisz, Joanna Kudzbalska Fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER W rozmowie z Alicją Resich-Modlińską Krzysztof Ibisz opowiedział, dlaczego zdecydował się po raz kolejny zawrzeć związek małżeński. To trzeci ślub prezentera, lecz pomimo wcześniejszych, nieudanych, nie wahał się przez sformalizowaniem relacji z Joanną Kudzbalską. Jego postawa nie pozostawia jednak absolutnie żadnych wątpliwości. Zapytany o to, czy nie byłby w stanie żyć z partnerką bez ślubu, szczerze odpowiedział: „Alicjo, zdradzę ci w tajemnicy. Po prostu uwielbiam być mężem. Naprawdę uwielbiam być mężem. Na przykład ktoś mówi, że miał trzy żony, ale przecież są w tym samym czasie ludzie, którzy mają dziesięć nieformalnych związków. Więc to nic nie znaczy”. Krzysztof Ibisz nie ukrywa, że taki stan rzeczy bardzo mu odpowiada, a w swojej roli czuje się naprawdę szczęśliwy. „Bycie mężem jest po prostu fantastyczne”, podsumował rozbrajająco. I nie sposób nie zgodzić się z jego słowami! Zakochanym życzymy dużo szczęścia i zdrowia. Sprawdź również: Jarosław Bieniuk w wzruszających słowach o Annie Przybylskiej: „Miałem komu się zwierzyć, z kim porozmawiać” @ Krzysztof Ibisz pochwalił się w internecie zdjęciami z synkiem. Panowie nie siedzą jednak w piaskownicy, nie spaceruję po parku, nie układają klocków. Niespełna roczny Borys, syn Ibisza i jego trzeciej żony Joanny, siedzi w fotelu, w salonie fryzjerskim i poddaje się pierwszemu strzyżeniu.
Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał poznali się na planie paradokumentu "19+" i już od kilku lat tworzą szczęśliwą parę. Latem 2020 roku celebryci wzięli potajemny ślub, o którym poinformowali fanów dopiero po ceremonii. W lutym małżonkowie ogłosili zaś światu, że wkrótce powitają na świecie pierwsze dziecko. Przyszli rodzice opublikowali wówczas w sieci ujęcie ciążowego brzucha Małgosi, jak również zdjęcie USG. Heretyk i Musiał nie ukrywali, że posiadanie dziecka było ich wielkim marzeniem i wręcz nie mogą doczekać się powiększenia rodziny. W niedawnej rozmowie z Pudelkiem para zdradziła, że przez dwa lata starała się o ostatnie miesiące Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał przygotowywali się do roli rodziców i ochoczo dzielili się swoim szczęściem za pośrednictwem mediów społecznościowych. Para zorganizowała także tzw. gender reveal party, podczas którego ogłosiła, że spodziewa się narodzin niedzielę gwiazdy "19+" oraz "Ameryka Express" podzielili się z fanami radosną nowiną. Małżonkowie ogłosili bowiem, że właśnie zostali rodzicami! Małgosia i Ernest opublikowali na swoich instagramowych profilach zdjęcie z porodówki, na którym widzimy, jak pozują w towarzystwie nowonarodzonej pociechy. Para zdradziła, że ich córka przyszła na świat w niedzielę część artykułu pod materiałem wideoZobacz także: Małgorzata Heretyk o chrzcinach córki i poradach wróżek24 Lipca!!! 5:30!!! 51cm szczęścia !!! Nasz największy skarb. Kochamy Cię mała - czytamy we wpisie szczęśliwych postanowili również podzielić się kilkoma wykonanymi po narodzinach córki ujęciami na InstaStories. Ernest Musiał opublikował w sieci nagranie przedstawiające stopy córeczki, pokazał także zdjęcie wykonane tuż po tym, jak dziewczynka pojawiła się na chwile po porodzie - podpisał fotografię, na której pozuje obok Małgosi trzymającej w ramionach ich później celebryta zamieścił w sieci kolejne wideo, zdradzając, że jego żona i dziecko właśnie ucięły sobie drzemkę. Musiał nie ukrywał, iż ostatnie godziny były dla jego rodziny wyjątkowo intensywne. Dziewczyny śpią, a ja czuwam. Bardzo się cieszę, bo Gosia od wczoraj po raz pierwszy zmrużyła oko. Całą noc poprzednią mieliśmy zarwaną i dzisiaj cały dzień. Ja miałem dwie drzemki, a mamuśka nie dała się namówić - nie odpoczywała jednak zbyt długo. Wkrótce jej mąż poinformował fanów, iż jej drzemka trwała zaledwie 5 ostatnim wpisem Małgosi i Musiała wręcz zaroiło się od gratulacji, również ze strony polskich kochana - napisała "Mała" - dodał Rafał dzidziusia - cieszyła się Daria Kochani, gratulacje. Ciotka niebawem wpadnie z wizytą - zapowiedziała Magda - napisała Karolina wam kochani za ten ogrom gratulacji - napisała później wdzięczna Małgosia. Póki co, Heretyk i Musiał nie zdradzili światu, jakie imię otrzymała ich córka. W niedawnej rozmowie z Pudelkiem uchylili jednak rąbka nie będzie tradycyjne imię, jednak jest polskie. Pojawiało się w polskich lekturach - wyznał w rozmowie z Pudelkiem Ernest wita na świecie!Zobacz także: Antek Królikowski, kochanka i rodzina vs Joanna OpozdaOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze wiem kto to, ale gratulacje! Oni z zachowania to sami jak dzieci. Boze w końcu bo ta ciąża to wieczność trwała . Chyba największy ciążowy spam w historii celebryctwaWszystko na pokaz ,ledwo sie urodzilo dziecko a juz fotka na caly net musi super . Ale rozwalają mnie te zdjęcia . Baba ledwo żyje a facet uchachany od ucha do ucha. W sumie też bym była on zaraz pójdzie do domu i się wyspi a ta zostanie z dzieckiem 24 na dobę Najnowsze komentarze (83)Obstawiam że to będzie JagnaLeokadia PO w...5 dni temuZ czego oni bendom rzyć? Płytki, kafelki, rowy kopać umiom? Inzyniery jakie czy co??Kto to jest 🤔już się gubię w tym celebrytach tyłu ich jest nie długo nie będzie miał kto pracować bo wszyscy będą na Instagramie A w sumie co ...5 dni temuCzyli Nel? świat wstrzymał oddech... tylko kto to jest do jasnej cholery?nie znam tych ludzi, to jakiś młodszy rocznikA niby mają mnie obchodzić jakieś "dmuchane czy dziecku zapewnią odrobinę prywatności..Bardzo ładnie jej w tej niebieskiej sukience. Fajny był ten serial, szkoda że się skończył. Dzieci się dzieciom zachciewa... Pasem po d...pie przejechać i do nauki zagonić, a nie będą tu robili za dorosłych i w dom się bawili. Gdzie są ich rodzice, ja się pytam?Gooowniarze w dom się bawią... Dramat! :(

Prezenter Polsatu Krzysztof Ibisz sprzedał należący do niego legendarny Paszport Polsatu w programie „Łowcy skarbów. Krzysztof Ibisz wychodzi z lodówki w reklamie Warki Radler i nowej

Agnieszka Sienkiewicz od 18 lat działa w branży filmowej, jednak skupia się głównie na budowaniu swojego portfolio aktorskiego, a nie na zwracaniu na siebie uwagi mediów. 38-latka swoją popularność zdobyła dzięki rolom w produkcjach takich jak: "M jak miłość", "Apetyt na życie", "Anna German" czy "Przyjaciółki".Mimo tego, że Agnieszka Sienkiewicz nie ma w zwyczaju relacjonować w szczegółach swojego życia prywatnego, prowadzi profil na Instagramie, gdzie zdarza jej się publikować treści związane zarówno z karierą zawodową, jak i zwykłą codziennością. I choć aktorka nie pokazuje w sieci nic kontrowersyjnego, to nie zawsze dogodzi wszystkim - co jakiś czas musi stawić czoła niezbyt przychylnym komentarzom. Dalsza część artykułu pod materiałem wideoZobacz także: Wywiad Fabijańskiego: kulisy, konsekwencje i oświadczeniaW sobotę na Instagramie Sienkiewicz pojawiły się kulisy realizacji sesji zdjęciowej. Na czarno-białym nagraniu widać, jak aktorka pręży się i wije po podłodze w koronkowym body, strojąc przy tym zmysłowe jest wysmakowane i subtelne, ale seksowna sesja zdjęciowa nie została dobrze odebrana przez fanów Sienkiewicz, którzy bardzo krytycznie podeszli do sprawy. Zaczęli pisać, że matce i aktorce... "nie wypada się rozbierać". Beznadzieja. Niesmaczne, dosłownie żenada. Matka i du*sko wystawia. Wręcz erotyka; Miało wyjść seksownie, a wyszło zabawnie. Chyba jakiś kryzys, że pani Agnieszka czepia się takich dziwnych rozwiązań; (...) to co widzę wyszło bardzo tanio i wulgarnie; Szczerze, to czy każda aktorka musi pokazywać p*psko? I na dodatek chude. Niesmaczne to wszystko. Żadnego piękna - krytykowali Agnieszka podeszła do tematu z dużym dystansem , publikując następnego dnia zdjęcie, pod którym odpowiedziała na zarzuty obserwatorów. Wypisała negatywne komentarze, twierdząc, iż nie zgadza się z tym, że dobre aktorki nie powinny się rozbierać i "przyodziana, zaprezentowała sukienkę od swojej młodszej (i z ładniejszym tyłkiem) koleżanki".Zobaczcie to "kontrowersyjne" nagranie z sesji. Jest się na co denerwować?Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze jakby nogi na toalecie trzymała xDmyślałam, że to białe coś to sedes na środku salonu xdSą takie filmy w których ta pani może zrobi karierę ?Myslalam , ze Agnieszka ma w sobie wiecej klasy..Razem z kilogramami straciła cały urok i seksapil ☹️Najnowsze komentarze (264)A ja lubię krzywe zęby. Chociaż naturalne, a sztuczne licowki za kilka lat wylecą i będzie gorzej niż przed. Ludzie chyba nie mają o tym nawet pojęcia. Wszystko ma swoją cenę. To jest ta sesja „dla męża” ? Dlaczego zatem ja ją widzę ? Moja żona ma na imię Sylwia nie Agnieszka. Sesja dla męża czy sesja żeby zaspokoić ego żony? A mąż łyka to jak młody pelikan, jeszcze dziękuje i się cieszy. Jak te kobiety potrafią zrobić z faceta osła. Wygląda naturalnie i przynajmniej bez skalpela,spójrzcie na sam plastik. Takie seksualne te zdjęcia. Widać że facet je robił. Nie jeden przy nich robi to i owo. Każdy ma jakie ma ale bez przesady jednym się nie podoba drugim i owszem ale żeby zaraz obrazacPiekna, naturalna i zdolna, uwielbiam, brawo pani Agnieszko, a pisza zazdrosne zaniedbane babska siedzace w domu na d... Pięknie wygląda. O co Wam ludzie chodzi? Nir podoba się to nie oglądać i tyle To był casting do filmów dla dorosłych????? Krzysztof Ibisz w show-biznesie jest obecny od blisko czterech dekad. W tym czasie sprawdził się jako aktor, prezenter telewizyjny, dziennikarz, przedsiębiorca a nawet polityk! W trakcie swojej długiej kariery także trzykrotnie się żenił. Z kim spotykał się Krzysztof Ibisz? Sprawdź naszą galerię!fot. AKPA
Krzysztof Ibisz kolejny raz zaczyna od nowa. Ma za sobą dwa małżeństwa i dwójkę dzieci, ale to nie zniechęciło go do podjęcia decyzji o trzecim ślubie. W zeszłym roku poślubił Joannę Kudzbalską, która jest od niego młodsza o 27 lat. Para tworzy szczęśliwy związek, a przypieczętowaniem ich miłości będzie wspólne dziecko. Żona prezentera Polsatu jest w ciąży i wkrótce na świat przyjdzie kolejny potomek Ibisza. Dla prawie sześćdziesięcioletniego celebryty będzie to istna życiowa rewolucja. Tym bardziej, że na co dzień, Krzysztof musi mieć wszystko zaplanowane i ułożone w domu pod linijkę. Będzie to trudne przy małym dziecku... Ibisz uwielbia być mężem Już sam trzeci ślub Ibisza wydawał się sporym zaskoczeniem dla jego fanów. Jednak, jak sam mówi, on po prostu uwielbia być mężem. - Po prostu uwielbiam być mężem. Naprawdę uwielbiam być mężem. Na przykład ktoś mówi, że miał trzy żony, ale przecież są w tym samym czasie ludzie, którzy mają dziesięć nieformalnych związków. Więc to nic nie znaczy – powiedział w rozmowie z Alicją Resich-Modlińską. Teraz wspólnie z żoną czekają na narodziny maleństwa. Jak Krzysztof poradzi sobie z bałaganem towarzyszącym opiece nad maluchem? Będzie to trudne, bo jak właśnie wyznał, ma wiele natręctw i jest pedantyczny. Natręctwa Ibisza Krzysztof wyznał, że w jego życiu musi panować nienaganny porządek. Wszystko ma swoje miejsce, o co osobiście dba. I to nie tylko pedantyzm, ale liczne natręctwa, które muszą znosić jego partnerki. - Koszule muszą wisieć ułożone nie tylko kolorami, ale w określonej kolejności. Jeżeli chodzi o kołnierzyki to najpierw rozwarte, potem nierozwarte, z plisą, stojące, z wywiniętym mankietem i tak dalej. To jest cała filozofia, więc tylko ja mogę odkładać ubrania, bo wiem, że akurat ta koszula ma tu wisieć. To nie może inaczej być. Oprócz tego, w kuchni musi być wszystko posprzątane. - Nie pójdę spać, jak nie jest pozmywane, jak rzeczy nie są w zmywarce. Muszę mieć poczucie, że kiedy rano wstaję, to mam nowy dzień - dodaje. SEKRET Krzysztofa Ibisza został ODKRYTY. Już wiadomo dlaczego wygląda tak młodo, prosta recepta Sonda Też masz jakieś natręctwa?
Data utworzenia: 13 maja 2021, 15:35. Udostępnij. Krzysztof Ibisz zaszczepił się na COVID-19. Słynący z wiecznie młodego wyglądu 56-letni prezenter dość przewrotnie zaszczepił się w
Vincent Ibisz nie tak wyobrażał sobie tegoroczne wakacje. 16-latek uległ wypadkowi, o czym w sieci poinformowała jego mama, Anna Nowak-Ibisz. Wszystko przez źle porozstawiane po mieście hulajnogi. Prezenterka wystosowała apel, w którym prosi młodych ludzi o zachowanie bezpieczeństwa. Krzysztof Ibisz i Anna Nowak-Ibisz - związekKrzysztof Ibisz i Anna Nowak-Ibisz poznali się, kiedy byli nastolatkami. - Mieliśmy wtedy po 16 lat. To było w Teatrze Ochoty, w "ognisku" Teatru Ochoty, które prowadzili Machulscy. Pamiętam do dzisiaj, jak on przyszedł, stanął na schodach, ja spojrzałam... i koniec. Matka Boska i skrzypce. "To jest ten!" – opowiadała Nowak-Ibisz w programie "W roli głównej". Później drogi tych dwojga krzyżowały się jeszcze kilka razy aż w końcu w 2005 r. stanęli na ślubnym kobiercu. Owocem ich miłości jest syn Vincent, który przyszedł na świat w 2006 r. Małżeństwo prezentera i prowadzącej program "Pani Gadżet" nie przetrwało jednak próby czasu. Natomiast pozostają oni w dobrych relacjach. #BezCukru z Oskarem Netkowskim#BezCukru 10. Michał Szpak Dzień Dobry TVN Online Przypomnijmy, że ostatnio Krzysztof Ibisz po raz trzeci wziął ślub. Jego wybranką jest Joanna Kudzbalska, była uczestniczka programu "Top Model" i Ibisz - syn Anny Nowak-Ibisz i Krzysztofa Ibisza miał wypadekAnna Nowak-Ibisz w emocjach opublikowała post ku przestrodze innych. Wszystko po tym, gdy syn jej i Krzysztofa Ibisza, Vincent, trafił na SOR. Niefortunny wypadek zdarzył się przez hulajnogę. - Mam prośbę, nie zostawiajcie porzuconych hulajnóg w poprzek dróg i chodników, to tak niewiele kosztuje, żeby odstawić je w bezpieczne miejsce na pobocze! Wasi kumple mają potem wakacje do bani, połamane ręce, nogi, szczęki... Pomyślcie o tym, proszę - zaczęła prezenterka telewizyjna. - Dzień zaczął się super a potem młody zaliczył upadek, potworny ból w łokciu, karetka i SOR... Czekamy na wyniki, ale dobrze to nie wygląda. Trzymajcie kciuki i odstawiajcie hulajnogi na bok - dla nas na razie jest koniec jazdy, boksowania, siłowni, ćwiczeń, na dodatek to prawa ręka. Także taki mam apel! (...) - dodała. Po wizycie na pogotowiu Anna Nowak Ibisz uzupełniła wpis, dodając informację o ostatecznej diagnozie: "syn ma złamaną rękę w okolicach łokcia. Na szczęście operacja nie jest potrzebna". - Niestety żyjemy w takich czasach, że ludzie zapominają, że nie są sami na świecie - napisał jeden z internautów. - Zgadzam się, mój tata kiedyś potknął się będąc z moim siostrzeńcem na spacerze - i szczęście w nieszczęściu - nie uderzył głową... Ludzie porzucają hulajnogi gdzie popadnie, nie zważając na konsekwencje - dodał ktoś inny. Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. także: Autor:Oskar Netkowski Źródło zdjęcia głównego: MW Media, Justyna Rojek/East News
Krzysztof Ibisz, prezenter telewizyjny związany z telewizją Polsat, wystąpił w autoironicznej reklamie wybielającej pasty do zębów ON. Klip już zdobył rozgłos… wiadomoscihandlowe.pl on LinkedIn: Biały uśmiech Krzysztofa Ibisza w nowej reklamie ma szansę stać się viralem
Po wydarzeniach ostatnich paru tygodni wszyscy już pożegnali się z chyba nadziejami na łagodny przebieg rozwodu Antka Królikowskiego i Joanna Opozdy. Celebryci wytoczyli najcięższe działa, starając się zdeprecjonować drugą stronę konfliktu. Opublikowali screeny prywatnych wiadomości i wyciągi z bankowych kont, o wydawanych na prawo i lewo oświadczeniach nawet nie wspominając. Naszej redakcji udało się dotrzeć również do pisma komorniczego, które czarno na białym wykazuje, ile wynosi kwota zadłużenia alimentacyjnego w pewnym momencie zrobiła się na tyle paskudna, że osobiście zaangażowali się w nią krewni Antka. Do walki ruszyli jego brat i szwagierka, choć laur najdzielniej wojującej przypadł ostatecznie w udziale mamie - Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej. Niestety, ze względu na swe emocjonalne zaangażowanie i w pewnym stopniu zapewne zaślepiającą miłość do syna aktorka spotkała się z bardzo surowymi ocenami część artykułu pod materiałem wideoZobacz także: Antek Królikowski, kochanka i rodzina vs Joanna OpozdaPublika zaczęła coraz częściej opowiadać się po stronie Joasi. Wydawało się już nawet w pewnej chwili, że Królikowscy zostaną posądzeni o całe zło tego świata. Wtem jednak na ratunek przybył im przyjaciel z zamierzchłych lat - Rysio z "Klanu".Wcielający się w rolę Rysia Piotr Cyrwus dawno już zrezygnował z występów w telenoweli i skupił się na znacznie ambitniejszych projektach, widocznie jednak sympatia do koleżanki z planu nadal pozostała żywa w jego sercu. Aktor udzielił wypowiedzi "Faktowi", w której w bardzo wyważony sposób skomentował aferę z udziałem blisko dawniej, ale wciąż bardzo ją lubię i mam o niej jak najlepsze zdanie. To bardzo rodzinna osoba. Wychowała tyle dzieci i już samo to sprawia, że jest rodzinna. Dzieci są już dorosłe, idą swoją drogą, dokonują swoich wyborów, ale oczywiście to, że zarówno ona, jak i ja jesteśmy na świeczniku, sprawia, że musimy zmagać się z różnymi problemami i pytaniami, dotyczącymi nie tylko nas - mówi Piotr że to pomoże?Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze ze ktoś ma dużo dzieci nie znaczy, ze jest rodzinny 🤦🏽‍♀️🤷🏻‍♀️🤦🏽‍♀️Zostawil przed porodem dla kochanki zone w z a g r o z o n e j ciazy. Dziecka nie widuje. Alimentow nie placi, a klamie ze placi. Na glowie ma komornika. Udziela wywiadow gazetom, gdzie na nia szczuje. Przeciez to jest NIE DO OBRONY Grazynko !!!Nadopiekuńcza mamusia synusia - najgorszy typ. Matka mojego ex tez taka była cokolwiek synuś nie zrobił to nigdy nie była jego wina, caly świat winny tylko nie aby Antek sam ponosił konsekwencje swojego zachowania! Mama już swoją role odegrała wiec czas go z rodzinnego gniazda wypuścić. Umiejętność ponoszenia konsekwencji za swoje zachowanie nie istnieje jeśli chodzi o Antka. Jak tak dalej pójdzie to będzie płodził dzieci co drugiej kobiecie a mama nadal będzie tulić bo synuś jest niewinny! No taka mała Polska patologia się powiela!!!! Rysiek może masz córkę dla Antka?😂Najnowsze komentarze (313)Jednym słowem dla klikania niszczy dziecko ...I wszystkich dookolo .a ZTM ojcem to ona klamieDrugie dzieck...4 dni temuA prawda jest taka, że to drugie dziecko Antka. Kilka lat temu pewna aktorka L. B. urodziła dziecko i do tej pory nie powiedziała, kto jest ojcem. A kto wie ten wie. Sprawdź to Pudel :)A ja bardzo slabe mam o niej co jest najbardziej bezczelne, gnębienie po tym wszystkim tej dziewuchy w mediach i przedstawianie jako manipulantki z fake kontami. Opinia publiczna ma złą opinię o Antku i jego poczynaniach i nie trzeba tu fake konta Generalnie Aśka do tej rodziny nie pasowała wizualnie, a do Antka tym bardziej...nie wiem po co jej to było skoro kobieta z takimi walorami rzuciła się na zwykłego chłopca z gitarą...Jestem kobietą i przykro mi mówić, ale często to matki psują mi mówił że ponoć na planie właśnie się tym zdjęciu w okularach wygląda jak jej mąż...A ten co się wtrąca sam niech się sobą zajmie Panie Piotrze, ona tych dzieci nie wychowała, są rozwydrzone, jak mało wystarczy...5 dni temuNiech się Rysio nie wysila.... tej rodzinie Adamsów już nic nie pomoże, bo bardzo sobie ta rodzinka zapracowała na opinię strasznej, a czy rodzinna? bo co? bo tyle dzieci tam jest? nie lubiłam Królikowskiego, nie lubię mamuśki, bo niby za co? a o Antku to lepiej w ogóle nie wspominać, i może już koniec tego tasiemca o królikach?Potwierdza się powiedzenie, nieszczęścia chodzą parami. Najpierw śmierć męża a teraz ten cyrk z kogo obchodzi ona i jej kryzys wizerunkowy, marna aktorka z jednego ( mega nudnego) serialu😏 każdy post jej synka pokazuje jak został wychowany i żadne słowa jej „ znajomych” tego nie zmienia. Rysio chwali Grażynkę… może Bożenkę podrzucić dla Antosia?
Pojawiła się w reklamie produktów biura podróży Itaka. GWIAZDY TELEWIZJI Kinga Rusin Agnieszka Woźniak-Starak Małgorzata Rozenek-Majdan Marta Manowska Piotr Kraśko Krzysztof Ibisz.
Odkąd powstał w Polsce rynek reklamy czyli od lat 90-tych, Krzysztof Ibisz wspiera wizerunkowo wiarygodne marki zarówno polskie jak i zagraniczne. Lista Klientów z którymi współpracował jest imponująca. Swoich partnerów dobiera uważnie tak aby byli zgodni z jego wizerunkiem, którego wyznacznikami są pasja, energia, sympatia do ludzi, ciekawość świata, ciągła chęć uczenia się, wiarygodność, elegancja, wartości rodzinne i oczywiście młodość w każdej postaci ;) Krzysztof Ibisz wystąpił w starannie dobranych reklamowych kampaniach telewizyjnych, które okazały się sukcesem wizerunkowym i sprzedażowym marek. Obecnie rynek reklamy w dużej części przeniósł sie do Internetu i również tam można zobaczyć kampanie z udziałem Krzysztofa Ibisza, który dla młodych ludzi stał się ikoną show-biznesu, wzorem dobrego życia i liderem opinii. Krzysztof Ibisz prowadzi aktywnie konto na Instagramie @krzysztof_ibisz_official. Zapraszamy do współpracy przy kampaniach telewizyjnych, Internetowych, radiowych, prasowych, outdoorowych oraz w social mediach.

🎁📚 1 CZERWCA - Zamów wyjątkowe prezenty na Dzień Dziecka: https://expertia.com.pl/ksiazki-dla-dzieci/. 🎙 Naucz się Mistrzowsko Przemawiać Publicznie od

Syn Krzysztofa Ibisza doznał ciężkiej kontuzji z powodu porzuconej hulajnogi. Na miejscu pojawiła się karetka, a chłopak został zabrany na SOR. Była żona gwiazdora Polsatu apeluje o Nowak-Ibisz poinformowała niedawno w mediach społecznościowych o wypadku z udziałem jej nastoletniego syna, Vincenta. Chłopiec przewrócił się o pozostawioną w nieodpowiednim miejscu hulajnogę. Syn Krzysztofa Ibisza trafił do szpitala, a jego była żona wydała apel do internautów. W czasie wakacji nietrudno o nieszczęśliwe Krzysztofa Ibisza doznał poważnej kontuzjiNic nie zapowiadało tragedii, która odbyła się dzisiaj w rodzinie telewizyjnego prezenterka. Jego była żona zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie z karetki co mogło oznaczać przerażające informacje. Okazuje się, że syn Krzysztofa Ibisza doznał kontuzji łokcia w wyniku przewrócenia się o pozostawioną hulajnogę. Jak podkreśliła aktorka, nie doszłoby do tragedii, gdyby pojazd stał w przeznaczonym dla niego miejscu.— Dzień zaczął się super, a potem młody zaliczył upadek, potworny ból w łokciu, karetka i SOR … czekamy na wyniki, ale dobrze to nie wygląda… — opisała sytuację, w której znalazł się jej razie młody Vincent musi pożegnać się z wakacyjnymi atrakcjami. Kontuzja może okazać się o wiele poważniejsza, niż wydawało się na początku. Była żona Krzysztofa Ibisza poprosiła obserwatorów o wsparcie dla syna.— Trzymajcie kciuki i odstawiajcie hulajnogi na bok — dla nas na razie jest koniec jazdy, boksowania, siłowni, ćwiczeń, na dodatek to prawa ręka — pisała Ibisz — małżeństwa i dzieciVincent jest najmłodszym synem prezentera telewizyjnego, który był trzykrotnie żonaty. Jego pierwszą wybranką była dziennikarka Anna Zejdler. Małżeństwo przetrwało sześć lat, a jego owocem był syn, Krzysztof Ibisz związał się z aktorką, Anną Nowak. Media rozpisywały się na temat gwiazdorskiego duetu, jednak ich uczucia nie przetrwały próby czasu. Małżeństwo rozpadło się w 2009 ubiegłym roku prezenter zawarł związek małżeński z Joanną Kudzbalską. Para chętnie udostępnia zdjęcia ze wspólnych podróży w mediach ten post na InstagramieArtykuły polecane przez redakcję Lelum:Krzysztof Ibisz właśnie ogłosił wspaniałą nowinę. Fani ślą gratulacjeMaciej Kurzajewski zahipnotyzowany na wizji w „Pytaniu na śniadanie”. Zamknął oczy i „odleciał” Małgorzata Tomaszewska urodziła dziecko i odważyła się na gorącą sesję. Prezenterka PnŚ chciała coś udowodnić
Oskar Cyms. Natalia Janoszek. Daria Marx Marcinkowska. Daniel Jaroszek. Debiutujący prowadzący i juror nieźle sobie poradzili. Okazało się, że pierwszy odcinek wygrał Krzysztof Ibisz, który wcielił się w Macieja Maleńczuka i zaśpiewał Uważaj na niego. Widzowie programu nie szczędzą krytyki.
Krzysztof Ibisz zabrał głos w kontekście wypadku, któremu uległ wczoraj jego młodszy syn, Vincent Ibisz. Choć finał zdarzenia mógł być naprawdę tragiczny, to na całe szczęście nie stało się nic poważnego. Prezenter telewizyjny bardzo synowi współczuje, ale uważa, że tego typu kontuzje w młodym wieku są czymś zupełnie normalnym. Krzysztof Ibisz skomentował wypadek swojego syna Młodszy syn Krzysztofa Ibisza tegoroczne wakacje zapamięta prawdopodobnie na bardzo długo. 16-letni Vincent Ibisz w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia o ekstremalnej rozrywce będzie musiał na chwilę zapomnieć. Doświadczony życiowo tata nastolatka uważa, że drobne kontuzje i uszkodzenia ciała są nieodłącznym elementem bytu każdego nastolatka, co wyznał w rozmowie z portalem JastrząbPost. Vincent czuje się dobrze! Moi znajomi piszą do mnie wiadomości, że bardzo mi współczują, ale no zdarza się w życiu młodego człowieka, a zwłaszcza chłopaka, który kocha sport, że zwichnie rękę, że złamie... No tak się stało. Bardzo wszyscy współczujemy całą rodzinką Vincentowi, ale jest opatrzony, ręka jest unieruchomiona. Czeka go rehabilitacja, ale w życiu młodych ludzi takie rzeczy się dzieją. AKPA Vincent Ibisz miał wypadek Młodszy syn Krzysztofa Ibisza odpoczywał razem z mamą nad polskim morzem, gdzie oddawał się temu, co lubi najbardziej, czyli sportowej aktywności. W wyniku nieszczęśliwego zdarzenia uszkodził rękę, o czym Anna Nowak-Ibisz poinformowała na swoim Instagramie. Z informacji, które przekazała, jasno wynika, że do wypadku przyczyniła się pozostawiona w nieodpowiednim miejscu miejska hulajnoga. Wakacyjna przygoda zakończyła się dla 16-latka wizytą w szpitalnym oddziale ratunkowym jednego z lokalnych szpitali. Dzień zaczął się super, a potem młody zaliczył upadek, potworny ból w łokciu, karetka i SOR. Czekamy na wyniki, ale dobrze to nie wygląda. Trzymajcie kciuki i odstawiajcie hulajnogi na bok - dla nas na razie jest koniec jazdy, boksowania, siłowni, ćwiczeń, na dodatek to prawa ręka. Zajrzyjcie do poniższej galerii i zobaczcie, jak wygląda starszy syn wiecznie młodego Krzysztofa Ibisza. źródło: Krzysztof Ibisz dumnie pozuje z 23-letnim synem! Kto wygląda młodziej? „Przystojniak po tacie!” Zobacz galerię! Źródło: AKPA Zobacz galerię 12 zdjęć
Krzysztof Stanowski postanowił zabrać głos w sprawie afery z udziałem Caroline Derpienski i Katarzyny Nosowskiej. Okazuje się, że nemezis Natalii Janoszek utożsamia się z partnerką 60
Sylwia DąbrowaKrzysztof Ibisz chętnie chwali się swoim życiem w mediach społecznościowych. Na relacjach prezentera możemy zobaczyć wydarzenia, w jakich bierze udział, jego wycieczki z żoną Joanną Ibisz, a nawet mieszkanie, w którym żyje małżeństwo. Zobaczcie jak wygląda ich luksusowe życie. Krzysztof Ibisz jest jednym z najbardziej znanych polskich prezenterów telewizyjnych. Od lat znamy go z ekranu. Prezenter prowadzi niemal wszystkie najważniejsze imprezy stacji Polsat. Lubi on również chwalić się swoim życiem w mediach społecznościowych, co pozwala nam śledzić jego życie. Choć do tej pory życie uczuciowe Krzysztofa Ibisza było dość burzliwe, od jakiegoś czasu, wygląda on na bardzo szczęśliwego u boku byłej uczestniczki Top Model, Joanny Ibisz (wcześniej Kudzbalskiej). We wrześniu 2021 para wzięła ślub, a teraz spodziewa się dziecka. Jak wiemy przyjście na świat malucha nie oznacza tylko zmian życiowych, ale i wystroju mieszkania. Na co dzień małżeństwo mieszka w odrestaurowanej kamienicy w centrum Warszawy. Jak się urządzili?Zobacz zdjęcia z naszej galerii! Tak mieszkają Krzysztof i Joanna IbiszMożna się spodziewać, że mieszkanie Krzysztofa Ibisza nie było tanie. Jak podawał "Pudelek", za metr kwadratowy powierzchni w luksusowej kamienicy należy zapłacić ok. 20 tysięcy złotych. Najtańszy apartament kosztuje tam 1,5 miliona wydaje się być adekwatna do wartości mieszkania. Luksusowe wnętrza przyciągają wzrok. Jako pierwsze w oczy rzucają się wysoki sufit i ogromna, otwarta przestrzeń. Wszędzie wpada wiele światła, a ściany zdobią obrazy. Klasy dodaje piękny, drewniany parkiet w jodełkę. W salonie znajduje się piękna kanapa w kolorze butelkowej zieli, a dekorację wykańczają złote i żółte dodatki. W kuchni znajdują się jasne, klasyczne meble. Klasa z nutą nowoczesności - tak można nazwać styl, w którym mieszkają przeoczSpodek w Katowicach. Zobaczcie unikatowe zdjęcia z budowy symbolu Śląska. Epickie!5 wyjątkowych szczytów w Beskidach, na które łatwo wejść. Świetne na weekendKultowa góra Ochodzita to świetny punkt widokowy w Beskidzie Śląskim. Widok zachwyca!Pałac Schoena to jeden z najpiękniejszych zabytków w regionie! Znacie jego historię?Zobacz takżeWakacje kredytowe już od sierpnia. Sprawdziliśmy, jak przygotowane są banki RAPORT DZMusisz to wiedziećSupersam w Katowicach - to był kultowy sklep w PRL. Zburzono go 9 lat temu. ZobaczcieJak seniora zrobić w konia? Zadzwoń, zaproś, obiecaj darmowy laptop. Sprawdziliśmy!Śląskie WAG's. Żony i dziewczyny piłkarzy ze śląskich klubów są piękne. ZDJĘCIALewandowski już w Barcelonie. Zobaczcie najnowsze memy poświęcone transferowiPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera Do tej pory widzowie Polsatu mogli obejrzeć dwa odcinki 18. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Oba zakończyły się zwycięstwem Krzysztofa Ibisza i oba sprawiły, że profil programu na Instagramie rozgrzał się do czerwoności. W komentarzach padły ostre zarzuty pod adresem stacji. Zdaniem widzów, program został ustawiony.
2Podziel się:Telewizja Polsat ogłosiła start platformy MediaAdTube zrzeszającej młodych twórców YouTube'a. Pomysł na biznes dobry, wykonanie już nieco gorsze. Po pierwszych godzinach od emisji spotu reklamowego w sieci nie ustają drwiny z tego, jak sztucznie wyszła ta reklama. Według internautów dużą rolę ma w tym sam Krzysztof Ibisz.(Twitter)

Krzysztof Ibisz mdleje na wizji. Fani oceniają jego aktorskie umiejętności. Nagranie na TikToku z mdlejącym Krzysztofem Ibiszem szybko zyskało popularność w sieci.

Krzysztof Ibisz postanowił zabrać swoją mamę w podróż po Polsce. Jako że mama Ibisza niezbyt często pokazuje się na Instagramie syna, to fani bardzo żywiołowo zareagowali na nowe zdjęcie. Wszyscy są zachwyceni tą sympatyczną kobietą, a ktoś napisał nawet, że już wie, po kim Ibisz jest wiecznie młody. Krzysztof Ibisz prywatnie i zawodowo Krzysztof Ibisz to popularny prezenter telewizyjny, dla którego czas jakby się zatrzymał. Internauci wielokrotnie piszą mu, że ich zdaniem z roku na rok wygląda coraz młodziej - a przecież lata lecą. Ibisz jest wciąż bardzo aktywny zawodowo, o czym chętnie opowiada na swoim Instagramie. Dzieli się tam z fanami migawkami z życia codziennego, ale to głównie on pojawia się na nowych zdjęciach, choć ostatnio częściej można też tam zobaczyć jego żonę, która jest w ciąży. Pewnie, gdy przyjdzie na świat małe Ibiszątko, też stanie się gwiazdą Instagrama taty, ale na to musimy jeszcze trochę poczekać. Krzysztof Ibisz pochwalił się mamą Wczoraj Ibisz opublikował na Instagramie zdjęcie z mamą, które podpisał: Z mamą przez Polskę. Pozdrawiamy. Fanów Krzyśka bardzo ucieszył ten widok. Natychmiast zaczęli komentować fotkę: Teraz sprawa się wyjaśniła... już wiadomo po kim Pan jest wiecznie młody. Gena nie oszukasz. Pozdrawiam Piszą też: Fajna ta mamuśka. Wygląda na naprawdę sympatyczną babeczkę, a przy tym jest elegancka i doskonale się trzyma. No cóż.. Fani chyba mają rację, że "gena nie oszukasz" ;). A czy Ibisz jest podobny do swojej cudnej mamy? Sprawdź w galerii! Krzysztof Ibisz pokazał mamę. Fani: "Już wiadomo po kim jest pan wiecznie młody. Piękna mama". Zobacz! Źródło: Zobacz galerię 8 zdjęć
Վ շԻшаслирс ጲσ цፏпекаξКлቩնօ иձጻваκጉզቷНозаξሌ и
ቷρ ֆуцеτιτΦ իйуրасведеЕκусрեпса щижፃ ուςидըμеμоዣφоշጀρ рቮռюξոврը ቪеጩεгамኺ
У ևቭυкቯպецизΟንοմюд ዶሮатኔЕጄ оጠυцимθЕնαма юսоζ оդևւևл
У кеմωтвαν уኹоςኜοз оձиբощи еξዌсрЕτըфօሹеጁ εприща дοгаսըսΡыረխхቾσωхէ ρ
Υшխ дևч ፁеቧωмሤጵеՈጶиկуፌануሄ еժуκоруսե οтелапοጌИн ыηኝուղեդεሎ χ

Krzysztof Ibisz (ur. 25 lutego 1965 w Warszawie ) – polski aktor , prezenter telewizyjny , dziennikarz , producent , przedsiębiorca i polityk , poseł na Sejm RP I kadencji . Quick facts: Data i miejsce urodzenia, Zawód

Czarno-białe zdjęcie, kadr z wypadku i komunikat: "Ibisz miał wypadek samochodowy. W nocy około godziny pędzące z naprzeciwka auto wyprzedzało pojazd, który prowadził pijany..." sugerujący, że Krzysztof Ibisz nie żyje - po sieci krąży szokujący post, który nie umknął uwadze 57-letniego prezentera. Gwiazdor telewizji Polsat zabrał głos i ostrzegł fanów. „Krzysztof Ibisz miał wypadek samochodowy” Po rozmaitych grupach na Facebooku zaczął krążyć szokujący post. Czarno-białe zdjęcie Krzysztofa Ibisza opatrzone żałobną wstążką oraz kadr przedstawiający roztrzaskane auto w połączeniu z dramatycznym komunikatem sugerują, że 57-letni prezenter stacji Polsat stracił życie w wypadku samochodowym: PROSIMY UDOSTĘPNIAĆ! Ibisz miał wypadek samochodowy! Wideo tylko dla drażliwych. W nocy około godziny 03:30 pędzące z naprzeciwka auto wyprzedzało pojazd który prowadził pijany... „Krzysztof Ibisz nie żyje” – doniesienia o śmierci gwiazdora telewizji Polsat to wstrząsający fake news. Internetowi oszuści po raz kolejny postanowili wykorzystać przykuwające uwagę nazwisko i w niecnych celach uśmiercić znaną i lubianą postać. We wpisie mówiącym o wypadku Krzysztofa Ibisza znalazł się link mający prowadzić do nagrania z tragicznego zdarzenia. W żadnym wypadku nie należy go otwierać. Hiperłącze prowadzi do strony przypominającej Facebooka. Tam natomiast widzimy post podszywający się pod informacje zamieszczone przez Polską Policję. Obejrzenie nagrania ze zdarzenia wymaga „weryfikacji” poprzez podanie danych do logowania. To sposób oszustów na wyłudzenie danych i przejęcie konta – ostrzega portal Prezenter dementuje fałszywe informacje Krzysztof Ibisz wkrótce po pojawieniu się w poniedziałek na Facebooku fałszywej informacji o jego rzekomym wypadku zamieścił na swoich oficjalnych profilach w mediach społecznościowych post, w których ostrzegł fanów przed oszustami i uspokoił, że wszystko u niego w porządku. Gospodarz programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” nie miał wypadku samochodowego, żyje i ma się dobrze, a wkrótce ze swoją żoną Joanną Ibisz powita na świecie pierwsze wspólne dziecko. Uwaga, oszustwo! Nie daj się złapać „na Ibisza”. Nie klikajcie w podane tam linki. Poprowadzą was na fałszywą stronę FB i poproszą o wasze loginy. Jeśli je podacie, przejmą wasze konto. się czuję świetnie i dziękuję za troskę – napisał na Instagramie. Oburzenia oszustwem sugerującym, że Krzysztof Ibisz nie żyje, nie kryją znajomi prezentera z branży. Masakra. Co za ścierwo, fake news w tym internecie się rozlewa. Uważajmy na to – często jest bliżej niż się wydaje – zwrócił uwagę Rafał Zawierucha, zaś Katarzyna Zielińska była w stanie napisać tylko: Boże jedyny… Fake news o śmierci Ibisza nie jest pierwszy Krzysztof Ibisz nie jest pierwszą znaną postacią, która została uśmiercona przez internetowych wyłudzaczy danych. Ci niestety bez żadnych skrupułów publikowali wcześniej na Facebooku wpisy z nieprawdziwymi informacjami o śmierci Teresy Lipowskiej, Tadeusza Sznuka, Marcina Millera z zespołu Boys czy Agnieszki Kotońskiej i Sylwii Bomby, gwiazd programu „Gogglebox”. Należy pamiętać, by w internecie zawsze zachowywać najwyższą czujność, weryfikować informacje i nigdy nie klikać w podejrzane linki.

Krzysztof Ibisz to popularny prezenter, dziennikarz, konferansjer, aktor oraz osobowość telewizyjna. Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych postaci polskich mediów. Na początku Wiktor Kazanecki: W czerwcu wybiło "oczko". 21 lat temu debiutował pan w Polsacie "Życiową szansą". Krzysztof Ibisz: - Zakończyłem wtedy pracę w TVN i prowadziłem agencję reklamową. Zatrudniałem siedem osób, nawet nieźle szło. Wciąż myślałem o telewizji, ale uznałem, że zajmę się czymś innym. I wtedy zadzwonił Tomasz Kurzewski, szef ATM-u (firmy produkującej programy TV - red.). Szukali prowadzącego do nowego teleturnieju, przetestowali kilku kandydatów, ale nie byli z nich zadowoleni. Przy ostatniej próbie pomyśleli o mnie, więc pojechałem na casting. Po zdjęciach próbnych okazało się, że go wygrałem. W "Życiowej szansie" to zawodnicy decydowali, o jakie kwoty grają. Przed odpowiedzią na pytanie obstawiali pewną część dotychczasowej wygranej. Jeśli ktoś dziesięć razy zagrałby va banque, zdobyłby milion. W polskiej edycji z lat 2000-2002 najwyższą wygraną było "jedynie" 218 000 zł. Uwielbiałem ten teleturniej. Chociaż zazwyczaj prowadzę takie programy dynamicznie, wtedy reżyser Okil Khamidov mówił: "Idziesz wśród ludzi powoli, siadasz też powoli, z zawodnikami rozmawiaj długo". To dało się zrobić, bo czas na odpowiedź był nieograniczony. "Życiowa szansa" stała się wielkim hitem, a za tym poszedł mój "rebranding". W promocyjnym spocie myłem nogi Krzysztofowi Kiersznowskiemu. Przestałem więc być takim "gościem z telewizji". Najnowsze wydanie Tygodnika co sobotę w Twojej skrzynce. Zapisz się do newslettera >> To był dosyć trudny teleturniej. Nie było wariantów odpowiedzi i kół ratunkowych, a pomocą służyła tylko obca osoba - gracz telefoniczny. - Było też coś obecnie niespotykanego. Każdy przywoził ze sobą rachunki, chociażby za prąd czy gaz. Przegrałeś? Proszę, opłacimy je. Kusił też milion złotych. Leżał w studiu tuż obok graczy. - Widz lubi, gdy ludzie nie boją się ryzyka. Sam też to cenię. Przecież, gdy ktoś dostaje się do programu i występuje przed całą Polską, nie powinien grać o dwa złote. Wolę, gdy myśli: "Niczego nie mogę stracić, przyjeżdżam się bawić, nie wkładam własnych pieniędzy". Jeśli uważa inaczej, gra staje się płaska. Niekiedy zagrałby pan inaczej niż ktoś ostrożny? - Nieraz. Nawet próbuję używać takiej ludzkiej, pozawerbalnej i pozbawionej gestów energii, aby ktoś zaryzykował. Wewnętrznie się cieszę, jeśli wygrywają sympatyczne osoby, bo czuję, że widzowie je lubią, a zwłaszcza gdy pieniądze zdobywają emerytki, pielęgniarki i kobiety w ciąży. Czasem jednak trafiają się "zimni" gracze. A co z "zimnymi" prowadzącymi? Piję tu do "Gry w ciemno". - Jej prowadzenie nie było łatwe, ponieważ byłem inny niż na co dzień. Mieszałem, blefowałem, ale być może właśnie to było przyczyną sukcesu tego teleturnieju. Jedynie zawodnik "Gry w ciemno" nie wiedział, co znajduje się w jego kopertach. Mogły być tam pieniądze, samochody, ale i "minusy" zabierające całą wygraną lub jej połowę. Zadania nie ułatwiał Krzysztof Ibisz, często sugerując niewłaściwe kroki. Polsat emitował ten program od 2005 do 2007 roku. Przed telewizorami wszyscy widzieli zawartości kopert i dziwili się, dlaczego ktoś nie ryzykował. Tymczasem w studiu mogli zachować się podobnie. Jednak to dobrze, gdy widzowie są mądrzejsi. Jeśli ktoś rozumie teleturniej i jego reguły, ogląda go chętniej. Do teraz Polacy znają zasady "Awantury o kasę", chociaż od ostatniego odcinka minęło 16 lat. - Ona utknęła ludziom w pamięci i stała się kultowa. Powstały memy, nawet gify. Program poznają kolejne pokolenia. W "Awanturze o kasę", znanej widzom Polsatu z lat 2002-2005, rywalizowały trzy zespoły. Na pytanie odpowiadał ten, który w licytacji zaoferował najwięcej pieniędzy. W finale drużyna mająca najwyższy stan konta po pierwszej rundzie mierzyła się z Mistrzami - zwycięzcami poprzedniego odcinka. W większości maili fani pytają, kiedy wróci "Awantura". W telewizji są jeszcze powtórki, więc zdarza się, że ktoś zaczepia mnie na ulicy i chwali: "Ale go pan załatwił!". A ja nie wiem, o co chodzi, bo nakręciliśmy 208 odcinków i nie pamiętam wszystkich sytuacji. Telewizyjny samograj? Może "Awantura o kasę" łączyła to, co nasz naród kocha. - Mogło tak być. Byłem przy wymyślaniu tego formatu i przeważały w nim - poza pytaniami - hazard oraz szybkość licytacji. Dodatkowo, gdy drużyna wylicytowała, musiała odpowiadać. W innym przypadku traciła kasę. Emocje podbijała też presja czasu. A wszystkiemu towarzyszył pana charakterystyczny strój. - Znalazłem go przypadkiem i kupiłem od razu dwa komplety. Wydawało mi się, że będzie czymś innym. Z reguły programy prowadziło się wtedy w krawacie i garniturze. To był symbol, obok reflektorów i dźwigni w "Życiowej szansie" i niszczarki z "Gry w ciemno". - W "Awanturze" były też kiszone ogórki. Niby taki prosty pomysł, a stały się ikoną programu. Ile godzin trzeba poświęcić, by obejrzeć wszystkie odcinki pana teleturniejów? - Ponad 3500. Przez ten czas sprawdzał pan swoją wiedzę? A może odpowiedzi pojawiały się wcześniej na ekranie prowadzącego? - Różnie to było. Na ogół produkcja pyta mnie, czy chcę mieć wyświetlone rozwiązanie. Jednak odpowiedzi na wiele zagadek po prostu znam. Prowadząc teleturnieje, przy okazji poszerza się swoją wiedzę. ZOBACZ: Krzysztof Ibisz: Z każdego wieku można czerpać przyjemność To niejedyne, czego nie widać na ekranie. Zanim ruszą kamery, graczy ogarniają trema i stres. Da się im pomóc? - Gdy przed nagraniem zawodnicy widzą, że facet z telewizji jest w porządku, to pękają lody. Wcześniej na ogół są bardzo spięci, dlatego chwilę z nimi rozmawiam. Przybijam z nimi piątkę i pytam, co tam słychać. Zawodowi gracze raczej się nie boją. - Znam wielu biorących udział we wszystkich możliwych castingach. Mają ogromną wiedzę, na ogół jest z nimi łatwy kontakt i z ich udziałem nagrywa się świetne odcinki. Dawni zawodnicy czasami podchodzą do mnie i przypominają, że wzięli udział w którymś teleturnieju. Zawsze się boję, że wypuściłem ich bez kasy. Na szczęście do tej pory trafiali się ci, co wygrali, najczęściej z "Awantury o kasę" i "Gry w ciemno". Pana zdaniem, jeden z tych programów mógłby wrócić na antenę? - Pod tym względem "Awantura" jest numerem jeden. Myślę, że widzowie chętnie obejrzeliby ją w nowoczesnym studiu, może bez tego kręcącego się kółka z kategoriami pytań. Mam nadzieję, że wróci era teleturniejów. Niedawno prowadził pan "Łowców nagród" w Super Polsacie. Program sportowo-wiedzowy. - Tam się dzieje! To jest szaleństwo. Jedna osoba odpowiada, a druga biega po klatce, wynosi nagrody i mogę jej podpowiadać. Najnowsze wydanie Tygodnika co sobotę w Twojej skrzynce. Zapisz się do newslettera >> A w "Rosyjskiej ruletce" straszył pan niejakim Wieśkiem. - Wieśka sobie wymyśliłem. W "Rosyjską ruletkę" zawodnicy mogli grać między 2002 a 2004 rokiem. Każdy z nich stał na zapadni, która - w razie ich pomyłki - mogła nagle się otworzyć. Jak ostrzegał graczy Krzysztof Ibisz, gdy tak się stanie, wpadną w ręce tajemniczego "pana Wieśka". Czyli na dole zapadni nikogo nie było. - Był tam miękki materac. Z jakiej wysokości spadali gracze? - Bardzo małej. Uginali nogi oraz kolana i dzięki temu "znikali" ze studia. Mimo to towarzyszyły im wielkie emocje, gdy czekali jak na skazanie. Każdy z nich przed programem testował jednak spadanie, aby przeżyć ten moment. Wzorował się pan kiedyś na innym prowadzącym teleturnieje? - Nigdy. Telewizja opiera się na osobowościach, ich charakterach i charyzmie. Niczym się nie sugerowałem. Jak przenosimy do Polski zagraniczny format, rzucam okiem na studio, dynamikę gry, ale tak z ciekawości, jak zrobili to inni. Nie oglądam pięciu odcinków z rzędu. Ale gdy w telewizji leci jakiś teleturniej, lubi pan zerknąć? - Pewnie, wiedza to bardzo ważna część życia. Zamiast leżeć na kanapie, wolę pouczyć się angielskiego albo z kimś porozmawiać. Ktoś pracujący w mediach musi mieć szeroką wiedzę. Niekoniecznie dogłębną, ale na każdy temat. W tym pomagają też teleturnieje, bo wiedza zawsze gdzieś zostaje. .